Mieszkaniec Libiąża zamówił przez Internet 10 kur. Kiedy kurier zapukał do drzwi z przesyłką, nabywca otworzył paczkę by sprawdzić stan jej zawartości. Okazało się że 8 z 10 kur nie żyje, pozostałe dwie były w bardzo złym stanie. Mężczyzna odmówił przyjęcia przesyłki. Kurier odwiózł paczkę do Libiąskiego oddziału Poczty Polskiej, gdzie na miejsce wezwana została policja oraz lekarz weterynarii. Najbardziej racjonalną przyczyną takiego obrotu wydarzeń jest fakt, iż paczka jaką zwierzęta zostały wysłane nie była do tego przystosowana choćby ze względu na jej wielkość oraz dostęp do świeżego powietrza. Sprawą zajęli się już funkcjonariusze policji.
Reklama
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.Zgoda