Zaginiona 16-letnia Kinga RYTER odnalazła się na terenie gminy Chełmek.
Poszukiwania zostały zakończone. Jest cała i zdrowa. Dziękujemy za Wasze zaangażowanie i udostępnienia informacji o jej zaginięciu.
Jak podaje Dziennik Zachodni: około godz. 13 nastolatka była widziana w Chełmku. Stamtąd razem ze swoim znajomymi pojechała do Katowic. Noc spędziła w popularnym wśród młodzieży klubie – Energy 2000. Rodzicom nie powiedziała dokąd jedzie.
Dziewczyna wraz ze znajomymi wyszła z klubu przy ul. Plebiscytowej około godz. 5 nad ranem. Stamtąd nastolatkowie poszli na Dworzec PKP i weszli do pociągu w kierunku Oświęcimia.
Z relacji znajomych Kingi wynika, że podczas imprezy w Energy ktoś mógł podać jej narkotyki. W pociągu szesnastolatka dostała ataku drgawek. Podczas przesiadki do kolejnego pociągu, w kierunku Libiąża, musieli przenosić ją nieprzytomną.
Ślad za Kingą urywa się w Chełmku, gdzie około godz. 6 rano wyprowadzono ją z pociągu. Tam drogi nastolatków się rozeszły. Nie wiadomo, gdzie i z kim udała się szesnastolatka.
Więcej tutaj – kliknij aby zobaczyć artykuł ”Dziennik Zachodni”